
Uroczystość z okazji jubileuszu Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w Bielsku-Białej odbyła się w mieście 19 października. Spotkanie było okazją do wspólnej zabawy, gratulacji, życzeń, wspomnień, a także wyróżnienia zasłużonych na rzecz wiekowej organizacji członków.
Koło Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w Bielsku powstało w roku 1924, rok później koło w Białej. W 1950 roku nastąpiło rozwiązanie PTT i na 40 lat oddział w Bielsku-Białej przestał istnieć. Organizacja reaktywowała się w 1990 roku. Od tego czasu bardzo prężnie działa na rzecz lokalnej społeczności.
Główny cel PTT to realizacja górskich wycieczek w Beskidy, Tatry, Góry Świętokrzyskie, Sudety, ale też wycieczki w góry krajów ościennych - Czech i Słowacji. Towarzystwo organizuje mnóstwo wycieczek spersonalizowanych - dla dzieci, młodzieży, seniorów, osób z niepełnosprawnością - oraz wyprawy trekkingowe w rumuńskie Karpaty, a w mniejszych grupach w inne góry Europy i świata. Prowadzi akcje ekologiczne: sprzątania szlaków Sprzątamy Beskidy z PTT – w Beskidzie Małym, Śląskim i Żywieckim - czy wymyśloną przez Gminną Bibliotekę Publiczną w Buczkowicach inicjatywę Mieszkańcy dla Żylicy; uczy poszanowania przyrody; popularyzuje zdobywanie odznak turystycznych i weryfikuje je; organizuje otwarte, cykliczne prelekcje podróżnicze z pokazami zdjęć, Festiwal Górski U źródeł Białki i konkursy fotograficzne.
A wszystko to dla lokalnych społeczności w naszym regionie i nie tylko, bo w wycieczkach PTT biorą udział ludzie z całej Polski. Aby im podziękować, na sobotnich uroczystościach zjawiło się przede wszystkim wielu samorządowców z Bielska-Białej, Buczkowic, Kóz. To tylko niektóre z miejscowości, na terenie których działają szkolne kluby PTT, a młodzież wokół nich skupiona realizuje swoje górskie pasje pod okiem przewodników z Koła Przewodników bielskiego oddziału PTT. Byli też przedstawiciele PTT z całej Polski i zarządu głównego, przyjaciele i sympatycy bielskiego oddziału.
Podniosłą atmosferę uroczystości odbywającej się w asyście pocztów sztandarowych stowarzyszenia tonował od samego początku prezes bielskiego PTT Szymon Baron.
- Kiedy ponad 30 lat temu zapisywałem się do PTT, moi koledzy, których części już z nami nie ma, wprowadzali mnie w meandry działalności społecznej i bardzo szybko nauczyli młodego, wtedy 14-letniego chłopaka, że ludzie gór nie mówią do siebie przez pan/pani; w związku z tym pozwolę sobie do wszystkich bez wyjątku mówić dziś bezpośrednio. Drogie koleżanki, drodzy koledzy, dziękuję wszystkim za przybycie.
- Skoro już przeszliśmy na ty, to cześć wszystkim – mówił prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski. – Stulecie to taki szacowny jubileusz. Zwłaszcza dla organizacji. Pewnie kiedy to towarzystwo powstawało, nie było jeszcze pojęcia organizacji pozarządowych, których istnienie dziś jest postrzegane jako istota społeczeństwa obywatelskiego. Bielsko-Biała to miasto w górach, więc siłą rzeczy PTT jest jednym z najważniejszych stowarzyszeń, z wielu powodów. Np. dlatego, że w takich organizacjach działają ludzie, którym się po prostu chce, a z tym bywa teraz różnie. My dbamy o to, aby promować takie postawy, dlatego też tutaj jestem. Życzę wam kolejnych stu lat. Mało która organizacja może się poszczycić takim stażem – dodał.
Później z rąk prezydenta wyróżnienia otrzymali najbardziej aktywni członkowie stowarzyszenia: Łukasz Gierlasiński, Grzegorz Holerek, Sebastian Kuliński, Sebastian Nikiel, Jan Nogaś i Jan Weigel, a całe bielskie PTT dostało 10.000 złotych na cele statutowe.
ek


