
W 12. kolejce TAURON Ligi 22 stycznia po przeciwnych stronach siatki w bielskiej hali stanęły zespoły BKS BOSTIK Bielsko-Biała i Energa MKS Kalisz. Po zaciętej walce siatkarki z Kalisza wygrały 3:2.
Mecz zdecydowanie lepiej rozpoczęły gospodynie. Po świetnych zagrywkach Pauliny Damaske BKS BOSTIK prowadził 5:1. Kaliszanki zmniejszyły nieco stratę, ale zespół trenera Bartłomieja Piekarczyka znów odskoczył na cztery punkty (13:9). W kolejnej akcji błąd na zagrywce popełniła Julia Nowicka i wówczas przyjezdne popisały się serią punktów. W ostatniej akcji tego seta punkt zdobyła atakiem Aleksandra Rasińska, a kaliszanki cieszyły się ze zwycięstwa 25:22.
W drugim secie walka była jeszcze bardziej wyrównana. Dopiero w połowie seta udało się przyjezdnym odskoczyć na trzy punkty (13:10). Trener Bartłomiej Piekarczyk poprosił o czas, a bielszczanki po przerwie wygrały trzy akcje z rzędu i doprowadziły do remisu po 13. Kolejne kilka akcji to przeciąganie liny. Raz jeden raz drugi zespół wychodził na prowadzenie. I to znów kaliskiej Enerdze udało się zdobyć dwupunktową przewagę 20:18, a później 22:20. Bielskie trener znów poprosił o czas i kolejny raz był to ruch skuteczny. BKS BOSTIK doprowadził do remisu po 22, a chwilę później po ataku Dominiki Pierzchały miał pierwszą piłkę setową (24:23). Pierwszą piłkę setową wykorzystała Paulina Damaske, która zaserwowała asa.W trzecim secie kibice zgromadzeni w hali pod Dębowcem po raz kolejny byli świadkami wyrównanej walki, ale to znów kaliszanki zdobyły trzy (12:9), a następnie cztery punkty przewagi (15:11). Bielski zespół jeszcze raz musiał odrabiać straty i niemal się to udało (15:16, 16:17, jednak przyjezdne wygrały kilka akcji z rzędu i nie dały sobie już odebrać wygranej w tym secie (25:20).
W czwartym secie nieco lepiej grały bielszczanki. Od stanu 13:9 Energa MKS popisała się punktową serią i wyszła na prowadzenie 14:13. Zespół z Bielska-Białej nie dawał za wygraną, więc znów mieliśmy wyrównaną walkę. W końcówce seta lepiej grały przyjezdne, które wygrały 25:21 i cały mecz 3:1.
Była to piąta porażka BKS BOSTIK w tym sezonie i druga z Kaliszem. Energa MKS dzięki wygranej za trzy punkty zrównała się punktami z bielską ekipą. Wydaje się, że oba zespoły do końca tego sezonu będą rywalizować o najlepszą czwórkę ligi.
BKS BOSTIK Bielsko-Biała – Energa MKS Kalisz 1:3 (22:25, 25:23, 20:25, 21:25)
MVP: Aleksandra Rasińska (Energa MKS)
BKS BOSTIK: Pierzchała, Nowicka, Borowczak, Majkowska, Sobiczewska, Damaske, Mazur (libero), Nowak (libero) oraz Chmielewska, Szczepańska-Pogoda, Abramajtys
Energa MKS: Drużkowska, Wójcik, Cygan, Rasińska, Grabka, Fedorek, Lemańczyk (libero) oraz Kuligowska, Efimienko-Młotkowska.
opr. PS