Nie dali rady wyrównać

na zdjęciu dwóch piłkarzy w walce o piłkę fot. Szymon Jaszczurowski/Podbeskidzie Bielsko-Biała

Po przerwie związanej z międzynarodowymi spotkaniami Górale podjęli u siebie Sandecję Nowy Sącz w meczu 13. kolejki Fortuna 1 Ligi. Mimo walki, mimo ogromnej pracy wykonanej przez zawodników Podbeskidzia, punkty wyjechały do Nowego Sącza.

Zawodnicy Podbeskidzia od pierwszych sekund naciskali na defensywę Sączersów. Nie minął kwadrans, gdy Górale objęli prowadzenie. W 19. minucie sytuacja Gorali znacznie się skomplikowała; napomniany po raz drugi Michał Janota musiał opuścić boisko. Mimo takiego stanu rzeczy bielszczanie starali się prowadzić grę – konstruować akcje przez skrzydła czy wykorzystywać możliwość skontrowania po stracie piłki przez zawodników Sandecji. W jednej z nich bliski wyjścia do akcji jeden na jeden był Giorgi Merebashvili. Hiszpański skrzydłowy został sfaulowany, a sama sytuacja była obiektem dyskusji w wozie transmisyjnym sędziów.
Pod koniec pierwszej połowy bramkę zdobył Tomasz Boczek, który na raty umieścił piłkę w siatce. Pomimo obronienia strzału przez Martina Polacka, obrońca nowosądeckiej drużyny z bliska poprawił uderzenie i nie dał żadnych szans słowackiemu bramkarzowi.

W drugiej części spotkania groźniejsi byli gospodarze, którzy poszukiwali okazji do wyrównania. Głównym atutem były rzuty rożne, z których raz po raz straszono defensywę Sandecji. Niestety bramka gości była jak zaklęta.

Bliscy podwyższenia prowadzenia byli za to goście z Nowego Sącza.

Do końca emocji nie zabrakło, ale wynik nie uległ zmianie. Mimo walki, mimo ogromnej pracy wykonanej przez zawodników Podbeskidzia, punkty wyjechały do Nowego Sącza.

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Sandecja Nowy Sącz (0:1)
 

Bramka: 42’ Boczek

Żółte kartki: Janota, Scalet, Bieroński, Kowalski-Haberek, Gach (poza boiskiem) – Sovsić, Kobryń, Zych, Rudol, Dikov
 

Czerwona kartka: 20’ Janota (za dwie żółte)
 

Podbeskidzie: Polaček – Bonifacio (71’ Roginić), Kowalski-Haberek, Frelek, Janota, Merebashvili, Gach (78' Polkowski), Roman (70’ Milašius), Scalet (78' Bieroński), Rodriguez, Mikołajewski (46’ Gutowski)
 

Sandecja: Pietraszkiewicz – Fall (59’ Walski), Sovisić, Dikov (78' Kasprzak), Rudol, Zych (59’ Szczepanek), Słaby, Chmiel, Piter-Bućko, Kobryń, Boczek

 

materiały prasowe TS Podbeskidzie