Karetka dla Ukrainy

Karetka i osoby ją odbierające na tle Szpitala Klinicznego Województwa Tarnopolskiego fot. Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej

Do Tarnopola, na południu Ukrainy, trafiła karetka przekazana przez Bielskie Pogotowie Ratunkowe. Od początku wojny to szósty taki podarunek dla naszych sąsiadów.

- Od czasu agresji rosyjskiej wspieramy Ukraińców na różne sposoby, m.in. poprzez przekazanie używanego ambulansu, który u nas już nie spełnia wymogów kontraktowania, a nadal jest sprawny - mówi starosta bielski Andrzej Płonka.

Z prośbą o wsparcie Ukrainy zwrócił się do starosty bielskiego metropolita lwowski arcybiskup Mieczysław Mokrzycki. Fiat Ducato z 2016 roku to najstarszy pojazd we flocie bielskiego pogotowia. Przez 8 lat był intensywnie eksploatowany: najpierw w systemie ratownictwa, potem jako transport. Efekt? Prawie 300.000 przejechanych kilometrów, duże zużycie podzespołów, korozja. Ze względu na stan techniczny i wiek pojazd nie spełniał już wymogów Narodowego Funduszu Zdrowia. Karetka jest jednak sprawna i gotowa do dalszej służby. Zgodę na przekazanie pojazdu do Szpitala Klinicznego Województwa Tarnopolskiego wyraziły rada społeczna Bielskiego Pogotowia Ratunkowego oraz zarząd powiatu.

Karetka właśnie trafiła do Tarnopola.
- To nie tylko pomoc materialna, ale także wyraz naszej solidarności z narodem ukraińskim, który zmaga się z ogromnymi trudnościami – mówił arcybiskup Mieczysław Mokrzycki.

Natomiast dyrektor Bielskiego Pogotowia Ratunkowego Wojciech Waligóra podkreśla zadowolenie z tego, że bielskie pogotowie może przyczynić się do poprawy sytuacji medycznej w Ukrainie.
- Każda karetka to szansa na ratowanie ludzkiego życia – mówi, dodając - Przekazanie tego ambulansu nie wpłynie ani na utrudnienie, ani na ograniczenie działalności Bielskiego Pogotowia Ratunkowego.

Obecnie we flocie bielskiego pogotowia pozostają 24 karetki, a już wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na nową.

źródło: Starostowo Powiatowe w Bielsku-Białej

oprac. ek