Ważny krok do utworzenia w Bielsku-Białej filii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. 20 stycznia w sali sesyjnej bielskiego Ratusza prezydent miasta Jarosław Klimaszewski, rektor SUM prof. dr hab. n. med. Tomasz Szczepański i starosta bielski Andrzej Płonka podpisali list intencyjny w tej sprawie.
Prezydent miasta od dawna zabiegał o to, by przyszli lekarze nie musieli wyjeżdżać do innych miast, by się kształcić, ale aby mogli robić to na miejscu – w Bielsku-Białej. Dzisiejsza uroczystość mocno przybliża samorząd do tego momentu. Projekt znakomicie wpisuje się w Strategię Rozwoju Bielska-Białej, która przewiduje m.in. zwiększenie roli naszego miasta jako ośrodka akademickiego.
Zgodnie z ustaleniami, po stronie SUM leży zapewnienie kadry dydaktycznej, a po stronie samorządu - obiektu dla potrzeb filii. Przyszli lekarze praktyczne umiejętności mieliby szlifować w Beskidzkim Centrum Onkologii – Szpitalu Miejskim w Bielsku-Białej i miejscowym Szpitalu Pediatrycznym, a także w innych okolicznych placówkach. Przed sygnatariuszami listu teraz kolejne kroki – wybór siedziby czy organizacja rekrutacji.
- To naprawdę wielki dzień dla naszego miasta. I myślę, że jedno z najbardziej znaczących wydarzeń w tej kadencji samorządu – podkreślał prezydent Jarosław Klimaszewski. - Marzenia o tym, aby uczelnia medyczna powstała w naszym mieście, mają naprawdę wiele lat, a dzisiaj się ziszczają, za co chciałem serdecznie podziękować wszystkim, którzy się do tego przyczynili. To jest takie wspaniałe przedsięwzięcie, że nikt nie był przeciw. Oczywiście musiały zapaść decyzje – inicjatywa władz uczelni, decyzja Ministerstwa Zdrowia – panie ministrze bardzo dziękujemy, że Bielsko-Biała znalazło uznanie w oczach ministerstwa. To jest pierwszy krok we wspaniałej podróży ku rozwijaniu akademickości naszego miasta, które stanie się jeszcze bardziej znaczącym ośrodkiem akademickim na mapie i województwa i kraju. Bardzo się cieszę, że ta chwila nadeszła. Dziękuję jeszcze raz wszystkim, którzy się w to zaangażowali – podkreślał włodarz.
O tym, że podpisanie listu intencyjnego to wielka chwila również dla uczelni, zapewniał drugi z sygnatariuszy - rektor SUM Tomasz Szczepański. Ale podkreślał też, że to dopiero początek wytężonej pracy.
- To chwila, która świadczy o rozwoju. Z wielką radością przyjęliśmy państwa otwartość, żeby tutaj wspólnie budować filię Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Dziękujemy wszystkim, którzy pomagali nam w podjęciu tej decyzji. To jest piękny projekt, a teraz zakasujemy rękawy, żeby ten projekt zrealizować. Nie każdego dziś stać na to, żeby pojechać w obce ziemie i tam studiować, a zdolnej młodzieży tu jest bardzo dużo i możemy stworzyć dla niej coś dobrego – tłumaczył rektor.
Starosta bielski Andrzej Płonka podkreślał, że podpisanie listu intencyjnego poprzedziło wiele rozmów na najwyższym szczeblu o problemach w służbie zdrowia.
- To jest niesamowicie istotne wydarzenie dla powiatu bielskiego i całego subregionu. O problemach w służbie zdrowia wielokrotnie rozmawialiśmy z obecnym tu panem wiceministrem zdrowia – na temat kształcenia, braku lekarzy – mówił starosta.
Do pracy na rzecz jak najszybszego wcielenia w życie porozumień z listu intencyjnego dopingował obecnych w sali sesyjnej wiceminister zdrowia Piotr Bromber.
- To moja pierwsza wizyta w tym mieście, drugą mam zaplanowaną na jubileusz Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych. Mam nadzieję, że trzecia to będzie inauguracja roku akademickiego. Potraktujcie to, panowie, jako zobowiązanie terminowe do realizacji tego projektu. Dostępność do opieki zdrowotnej w dużej mierze zależy dziś od liczb – liczby lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, farmaceutów czy diagnostów laboratoryjnych. Rozwój kierunków medycznych jest dla ministerstwa bardzo ważny – mówił wiceminister. – W tym projekcie bierze udział jedna z naszych najlepszych uczelni – Śląski Uniwersytet Medyczny - i to jest dla mnie gwarant realizacji tego przedsięwzięcia. Czekam na zaproszenie na inaugurację roku akademickiego – podkreślał raz jeszcze.
Śląski Uniwersytet Medyczny to jedna z największych uczelni medycznych w Polsce. W tej chwili na kierunku lekarskim w Zabrzu i Katowicach kształci się około 4.500 studentów. Od 10 lat uczelnię kończy największa liczba studentów wśród polskich uczelni medycznych.
SUM kształci lekarzy, lekarzy dentystów, farmaceutów, analityków medycznych, biotechnologów medycznych, a także specjalistów z zakresu zdrowia publicznego, medycyny ratunkowej, dietetyki, pielęgniarstwa, położnictwa, fizjoterapii, kosmetologii, neurobiologii, elektroradiologii, zarzadzania ryzykiem zdrowotnym i coachingu medycznego.
Wysoki poziom zajęć gwarantuje ponad 1300-osobowa kadra nauczycieli akademickich. Ich wiedza i kwalifikacje doceniane są zarówno w Polsce, jak i na świecie. Wielu z nich otrzymuje zaszczytne tytuły doktora honoris causa oraz zasiada we władzach europejskich i polskich towarzystw naukowych.
Podpisanie listu intencyjnego odbyło się w obecności wielu znamienitych gości. Sygnatariuszom gratulowali: minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Stanisław Szwed, posłowie Przemysław Drabek i Kazimierz Matuszny oraz posłanki Mirosława Nykiel, Małgorzata Pępek i senatorka Agnieszka Gorgoń-Komor. Obecni byli również przedstawiciele Naczelnej i Beskidzkiej Izby Lekarskiej, dyrektorzy szpitali z Bielska-Białej, Wilkowic, Bystrej oraz Pszczyny, przedstawiciele Akademii Techniczno-Humanistycznej, Rady Gospodarczej przy prezydencie Bielska-Białej oraz radni Rady Miejskiej w Bielsku-Białej z przewodniczącą na czele.
Emilia Klejmont