Pocztowa historia

Na zdjęciu stojący ludzie fot. Jacek Kachel Wydział Prasowy UM w BB

Książnica Beskidzka oraz Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne zorganizowały spotkanie pt. Poczta w Bielsku do 1921 roku. 12 września o rozwoju bielskich urzędów pocztowych opowiadał największy znawca tego zagadnienia w Bielsku-Białej Janusz Manterys.


- W XIX wieku poczta zajmowała się nie tylko transportem i doręczaniem korespondencji, ale również przewozem podróżnych. Niektóre regulacje z tym związane są z dzisiejszego punktu widzenia szokujące. Obywatel, który zamierzał podróżować pocztowym powozem, musiał zgłosić się kilka dni wcześniej z paszportem. Na zakupioną podróż otrzymywał kwit. W przypadku rezygnacji z jazdy kosztów nie zwracano. Koszty te obejmowały przejazd (Rittgeld), którego cena była zależna od cen owsa, opłatę dla pocztyliona (Trinkgeld) uiszczaną po podróży, opłatę dla dozorcy wozu (Wagengeld) i opłatę za smarowanie (Schmiergeld). Na kwicie, który otrzymywał podróżny, znajdowała się informacja o godzinie zgłoszenia się do sprawdzenia bagażu. Bagaż był ważony, oceniano również jego wartość. W przypadku, gdy ważył on ponad 40 funtów, należało zapłacić 2/3 opłaty za paczkę o wadze równej nadwyżce. Gdy wartość bagażu przekraczała 80 guldenów, należało zapłacić opłatę od wartości przekroczenia. Jeśli podróżny nie zgłosił się o określonej godzinie, jego bagaż wysyłano paczką następnym kursem poczty. Na oddany i zapieczętowany bagaż otrzymywało się kwit. W czasie kursu poczty podróżny nie miał do niego dostępu - opowiadał Janusz Manterys. 


Znawca tematu poruszył w trakcie spotkania wiele istotnych kwestii pocztowych. Mówił o tym, jak powstały placówki pocztowe na ternie Bielska i przedstawił ich lokalizację. Przypomniał postacie poczmistrzów, omówił rodzaje kursów pocztowych i ich ewolucję związaną m.in. z rozwojem linii kolejowych. Pokazał gościom spotkania stemple pocztowe, wskazał, jak wprowadzenie telegrafu i telefonu zmieniło obraz tej instytucji. Wspomniał o trudnej sytuacji poczty w okresie przygotowywania plebiscytu, opowiedział też o wprowadzeniu pierwszych stempli polskojęzycznych.


Warto przypomnieć, że Janusz Manterys, badacz historii poczty na ziemiach polskich ze szczególnym uwzględnieniem Bielska i Białej, opublikował trzy książki poświęcone historii poczty: Poczta na Śląsku Cieszyńskim do 1918 roku, Austro-Węgierskie poczty polowe na ziemiach polskich w czasie I wojny światowej oraz Poczty polowe 1918-1922. Wojny o granice Polski. Jest członkiem Polskiej Akademii Filatelistyki, prezesem Okręgu Beskidzkiego Polskiego Związku Filatelistów i współzałożycielem Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Historycznego. 

JacK 
 

Na zdjęciu siedzący ludzie