Niepodległa w sercach

Na zdjęciu stojący ludzie fot. Paweł Sowa / Wydział Prasowy UMBB

Ratusz w biało-czerwonych barwach, wspólne śpiewanie hymnu, modlitwa i pamięć, medale dla zasłużonych - to były najważniejsze elementy Święta Niepodległości w Bielsku-Białej. W tegorocznych obchodach uczestniczyła rekordowa liczba mieszkańców. 


Szczególnie radosnym elementem świętowania 106. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości było wspólne odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego na placu Ratuszowym, w ramach programu pt. Niepodległa do hymnu. Wspólnie z mieszkańcami śpiewali reprezentanci samorządu Bielska-Białej - przewodnicząca Rady Miejskiej Dorota Piegzik-Izydorczyk, radni RM oraz zastępcy prezydenta Przemysław Kamiński i Adam Ruśniak. 
Po Mazurku… zabrzmiały kolejne pieśni: My pierwsza brygada i Serce w plecaku, mieszkańcy wykonali je wspólnie z harcerzami.
Szczególnie podniosłym momentem uroczystości było wręczenie Medalu Pro Patria osobom szczególnie kultywującym pamięć o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej. Odznaczeni nim zostali: Barbara Brzezińska, Lucjan Lubas oraz Aleksander Rutkiewicz. W imieniu szefa Urzędu Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Lecha Parella odznaczenie wręczył zastępca prezydenta Bielska-Białej Przemysław Kamiński. 

Oto w skrócie sylwetek odznaczonych. 
Barbara Brzezińska, redaktor polskiej telewizji w Niderlandach, pisze i publikuje teksty o Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie, w szczególności o żołnierzach generałów Stanisława Maczka, Stanisława Sosabowskiego i Władysława Andersa. W 2018 r. z prof. Krzysztofem Szwagrzykiem brała udział w poszukiwaniu szczątków żołnierzy zamordowanych w Operacji Lawina. 
Lucjan Lubas jest działaczem Beskidzkiego Stowarzyszenia Maczkowców oraz aktywnym członkiem Grupy Rekonstrukcji Historycznej Breda działającej przy BSM w Bielsku-Białej. Od kilkudziesięciu lat zajmuje się historią lotnictwa polskiego, jest autorem artykułów w prasie lokalnej na ten temat, utrzymywał kontakty z byłymi lotnikami Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie. Posiada bogate zbiory militariów obejmujące mundury, dokumenty, odznaki i odznaczenia. Zorganizował w szkołach kilkadziesiąt żywych lekcji historii oraz wystaw okolicznościowych z własnych zbiorów. 
Aleksander Rutkiewicz jest członkiem zarządu Beskidzkiego Stowarzyszenia Maczkowców z Bielska-Białej. Na przestrzeni lat 2009-2023 aktywnie uczestniczył w działalności stowarzyszenia obejmującej m.in. aktywizację weteranów 1. Dywizji Pancernej (odwiedziny w domach, organizacja spotkań kombatanckich), opiekę nad grobami żołnierzy 1. Dywizji Pancernej, organizację spotkań i wyjazdów rocznicowych na terenie kraju oraz poza jego granicami. Był także współorganizatorem pochówku w Bielsku-Białej prochów rtm. Witolda Deimla, oficera 10. Pułku Dragonów, ostatniego prezesa Światowego Związku Kół Pułkowych 1. Dywizji Pancernej. Zainicjował powstanie Izby Pamięci Beskidzkiego Stowarzyszenia Maczkowców oraz GRH Breda. 
W imieniu Aleksandra Rutkiewicza medal Pro Patria odebrał prezes Beskidzkiego Stowarzyszenia Maczkowców w Bielsku Białej Wojciech Łuszczkiewicz. 
Po radosnym odśpiewaniu pieśni uczestnicy uroczystości udali się na plac Wojska Polskiego, gdzie czekała kuchnia polowa z gorącą grochówą. 

Kolejnym punktem obchodów była uroczysta msza w intencji ojczyzny w kościele św. Maksymiliana Kolbego w Aleksandrowicach. Za wolność Polski dziękował w trakcie eucharystii bp Roman Pindel, przypominając o bohaterach walki o niepodległość oraz o ofiarach wojny, represji i prześladowań. W tym roku szczególną uwagę biskup poświęcił Korpusowi Ochrony Pogranicza.
Po mszy uczestnicy wydarzenia, trzymając gigantyczną biało-czerwoną flagę, przeszli na pobliski cmentarz Wojska Polskiego prowadzeni przez Bielską Orkiestrę Dętą Formacje Wojskową oraz kompanię honorową 18. Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego.
Na miejscu upamiętnienia odbył się apel poległych. Uroczystość, w której brali udział parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych, kombatantów, szkół i harcerzy, zakończyła ceremonia składania kwiatów.

Ostatnim elementem był galowy koncert pt. Dźwięki niepodległości, który odbył się w Cavatina Hall.  Wystąpiła Cavatina Philharmonic Orchestra pod batutą dyrektora artystycznego Stanleya Dodda oraz wybitna polska skrzypaczka Sara Dragan. Zaprezentowano utwory kompozytorów polskich, m.in. Melodie polskie Mieczysława Wajnberga, Koncert skrzypcowy d-moll nr 2 op. 22 Henryka Wieniawskiego, 10 tańców polskich Witolda Lutosławskiego oraz Suitę na orkiestrę symfoniczną Mieczysława Wajnberga.

Warto przypomnieć, że tegorocznym uroczystościom towarzyszyły cały szereg imprez, nad którymi symbolicznie powiewała biało-czerwona flaga na wieży widokowej na Szyndzielni. 

Beskidzkie Stowarzyszenie Maczkowców z Bielska-Białej oraz Grupa Rekonstrukcji Historycznej Breda zorganizowały 10 listopada w Domu Żołnierza wyjątkowe spotkanie z żywą historią. Impreza Polacy na frontach II wojny światowej zgromadziła osoby zainteresowane, które wysłuchały wykładów i koncertu pieśni patriotycznych oraz obejrzały wystawę malarską. 

12. Bieg Niepodległości i cykl biegów młodzieżowych zgromadził na stadionie w Wapienicy wielu młodych lekkoatletów. Oto oficjalne wyniki w poszczególnych kategoriach: 
przedszkolaki - Laura Karpińska, Ludwik Górny
2015-2017 - Agata Żłobińska, Daniel Mikler
2012-2014 - Karina Kasza, Kirył Trofimuk
2011-2010 - Ola Woźniak, Szymon Gaweł
open - Agnieszka Kołtoń, Mikołaj Ciurla
Organizatorami imprezy byli Klub Sportowy Sprint Bielsko-Biała, Urząd Miejski w Bielsku-Białej, Bielsko-Bialski Ośrodek Sportu i Rekreacji i Rada Osiedla Wapienica

Z okazji Święta Niepodległości uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Asnyka wysłuchali ciekawych wspomnień związanych z walką o niepodległość w czasach PRL-u. Dzielił się nimi Mirosław Styczeń - w latach 1980-81 rzecznik prasowy podbeskidzkiej Solidarności oraz redaktor naczelny pisma Solidarność Podbeskidzia, internowany w stanie wojennym, później przewodniczący Wojewódzkiego Komitetu Obywatelskiego w Bielsku-Białej i pierwszy niekomunistyczny wojewoda bielski, w latach 1994-1998 radny miejski, a w latach 1997-2001 poseł na sejm RP. 

Jak widać, sposobów i form świętowania niepodległości w stolicy Podbeskidzia było bez liku i każdy mógł znaleźć najwłaściwszą dla siebie.  
Jacek Kachel