Miejska kultura ma się dobrze

Konferencja - za stołem siedzą kierowniczka Punktu 11 Aleksandra Tarnawa, dyrektorka BCK Małgorzata Chełchowska-Rak i kierownik DK w Olszówce Michał Czulak od prawej: kierowniczka Punktu 11 Aleksandra Tarnawa, dyrektorka BCK Małgorzata Chełchowska-Rak i kierownik DK w Olszówce Michał Czulak, fot. Paweł Sowa / Wydział Prasowy UMBB

O tym, co w bielskiej kulturze piszczy, mówiono podczas konferencji prasowej w Bielskim Centrum Kultury im. Marii Koterbskiej. Dyrektorka Małgorzata Chełchowska-Rak zapraszała do udziału w wydarzeniach artystycznych organizowanych przez BCK, zapowiadała kolejne realizacje, mówiła o tym, jak placówka zamierza przyciągnąć młodą publiczność i o zamiarach wykorzystania dla organizacji wydarzeń kulturalnych rewitalizowanego placu Wojska Polskiego.

Konferencja była też okazją do wstępnego podsumowania początków działalności nowego miejsca na kulturalnej mapie miasta, mianowicie Punktu 11 mieszczącego się przy ul. 11 Listopada 24, który istnieje od września ubiegłego roku. To miejsce, które miało przede wszystkim skupiać właśnie młodzież. O tym, czy to się udało już w pierwszych miesiącach funkcjonowania i jaka jest oferta Punktu, mówiła kierowniczka placówki Aleksandra Tarnawa.

- Czuje się, jakby już trochę czasu minęło od naszego otwarcia. Poznaliśmy Bielsko-Białą, wiemy już, co możemy robić - co nam wychodzi lepiej, co gorzej. Trochę badaliśmy ulicę 11 Listopada. I cały czas kierujemy swoją ofertę do młodzieży, co też nie jest najłatwiejszym zadaniem. Ale wiemy, że odbiór jest pozytywny – zdradziła.

- Jeśli już wspominamy o ul. 11 Listopada i próbach jej ożywienia, nie sposób nie nadmienić, że w tym roku dobiegnie końca remont placu Wojska Polskiego i będzie to kolejne miejsce, które będzie wymagało dostosowania oferty kulturalnej do nowej przestrzeni – wtrąciła dyrektorka BCK M. Chełchowska-Rak.

Zdaniem Aleksandry Tarnawy, to co się sprawdza w ofercie Punktu 11 i spotyka z odzewem to inicjatywy, które dzieją się na ulicy – takie streetartowe, one są bardzo dobrze odbierane i będą kontynuowane.

- Będziemy dalej zapraszać do współpracy młodzież, żeby to było miejsce, gdzie oni czują, że mogą nawet się pomylić, zrobić coś po raz pierwszy, spróbować i zawsze liczyć na naszą pomoc. Teraz właśnie nawiązaliśmy współpracę z młodzieżą, która realizuje projekty w ramach Zwolnieni z teorii i to jest pozytywne, bo oni szukają u nas osób z doświadczeniem, które im pomogą. Będą to projekty Nie daj się stereotypom, Nauka to sztuka, Pewne wybory – mówiła Aleksandra Tarnawa.

W dalszym ciągu Punkt 11 będzie organizować warsztaty artystyczne. To wydarzenia, które szczególnie przyciągają młodych ludzi.

- Za każdym razem dostajemy taki komentarz, że są to inne działania niż wszędzie. To też jest pozytywne, że wypełniamy lukę, która była gdzieś niezagospodarowana. Z tego się bardzo cieszymy – dodała kierowniczka Punktu 11.

Przy budowaniu oferty dla młodych więcej pracy ma też BCK. W związku z tym i wieloma innymi zadaniami od 1 lutego dyrektorka Małgorzata Chełchowska-Rak będzie miała swojego zastępcę. Został nim Rafał Sakowski.

- BCK nadążając za trendami panującymi na świecie będzie poszerzał swoje kręgi kulturotwórcze i ofertę kulturalną. A co za tym następuje, niezbędna jest osoba do pomocy. Prezydent miasta na moją prośbę wyraził zgodę na zatrudnienie na stanowisku zastępcy dyrektorki Rafała Sakowskiego, którego z nami dzisiaj nie ma, ponieważ jego zatrudnienie nastąpi 1 lutego. Nie wynika to więc z tej sytuacji, że sobie nie radzimy, natomiast chcielibyśmy robić więcej nie tylko dla tych, którzy już korzystają z naszej oferty, ale też dla młodych, niezagospodarowanych – chcemy ich przyciągnąć do BCK – tłumaczyła M. Chełchowska-Rak. - Rafał Sakowski będzie zastępcą dyrektora do spraw administracyjnych. Tak jak wspominałam, pewne rzeczy dopiero się gdzieś wydarzą, ukształtują i zakresem obowiązków oraz pieczą nad projektami będziemy się dzielić na bieżąco, w miarę jak one będą powstawać – dodała.

W ostatnim czasie bilety na wydarzenia organizowane przez BCK schodzą na pniu.

- Dzięki współpracy z mediami i pracy naszego działu promocji osiągnęliśmy sprzedaż biletów na poziomie sprzed pandemii – zdradziła dyrektorka. – Z wydarzeń, które mamy zakontraktowane, ale jeszcze nie trafiły do sprzedaży, to będzie koncert Ani Dąbrowskiej, Bitaminy czy Mazolewskiego z nowym eklektycznym, trochę bluesowym projektem, w którym wystąpi z bielskim perkusistą Janem Pieniążkiem. Na Dzień Matki planujemy dwa spektakle z teatrem Krystyny Jandy - My Way - zapowiedziała.

Co do najbliższych wydarzeń w BCK, warto wymienić Zadymkę for Africa – koncert charytatywny 27 stycznia na rzecz budowy szkoły muzycznej na tym kontynencie. Bilety na to wydarzenie też rozeszły się jak świeże bułeczki.

- Jest nam niezmiernie miło, że zostaliśmy zaproszeni i uczestniczymy w tego typu projekcie. Jest to na ten moment jedyny taki projekt w Polsce. A co warte podkreślenia, od tego roku BCK jest współorganizatorem Bielskiej Zadymki Jazzowej. 2 marca jest kolejny koncert w ramach tego festiwalu u nas – mówiła M. Chełchowska-Rak.

W ten weekend – 29 stycznia - przy współpracy z BCK Stowarzyszenie Miłośników Zespołu Pieśni i Tańca Bielsko organizuje na Rynku 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dzień wcześniej - 28 stycznia na scenie BCK odbędzie się koncert Bielskiego Chóru Gospel i promocja pierwszej płyty zespołu W tę świętą noc.

Jednym zdaniem – jest co robić…

Emilia Klejmont