
Po dwóch wyjazdowych spotkaniach i poniesionych w nich porażkach, siatkarki BKS-u Stal Bielsko-Biała w końcu dostąpiły możliwości rozegrania spotkania we własnej hali. W ramach 7. serii gier TAURON Ligi, zawodniczki trenera Bartłomieja Piekarczyka 2 listopada zmierzyły się z liderującym Developresem SkyRes Rzeszów.
Mecz pierwotnie miał odbyć się 21 października, wówczas jednak do niego nie doszło, gdyż jeden z członków rzeszowskiego zespołu miał pozytywny wynik testu na SARS-CoV-2.
Na bielszczanki, które przystępowały do rywalizacji bez Aleksandry Kazały oraz kapitan Martyny Świrad, czekało naprawdę ciężkie zadanie. Do meczu z BKS-em Developres zgromadził na swoim koncie komplet punktów i był liderem ligowej tabeli, więc to podopieczne Stephane’a Antigi śmiało można było uznać za faworytki bezpośredniej rywalizacji. Dłuższa część premierowej partii stała jednak pod znakiem walki punkt za punkt, w której bialanki starały się zagrażać rywalkom poprzez częste ataki z lewego skrzydła.
Od stanu 13:13 więcej do powiedzenia miały już przyjezdne i dzięki świetnej postawie Kiery Van Ryk w ataku oraz popełnianym przez BKS błędom we wszystkich formacjach wypracowały sobie kilkupunktową przewagę. Co prawda BKS próbował jeszcze złapać kontakt, między innymi poprzez skuteczne bloki Magdaleny Janiuk, ale inauguracyjna partia zakończyła się wygraną Developresu 25:20. Zwycięstwo w tym secie zostało przypieczętowane przez Van Ryk, która popisała się efektownym asem serwisowym.
W kolejnych minutach mecz miał raczej jednostronny przebieg. Dość powiedzieć, że rzeszowianki w drugim secie szybko wyszły na prowadzenie 4:0, a gospodyniom nie pomogły zmiany na rozegraniu oraz w linii ataku. Skuteczność podopiecznych Bartłomieja Piekarczyka pozostawiała mnóstwo do życzenia, a zawodniczki lidera imponowały skutecznością na obu skrzydłach oraz w zazwyczaj dobrze ustawionym bloku. Ostatecznie set ten zakończył się bardzo pewną wygraną gości do 13, a kropkę nad „i” postawiła kapitan Jelena Blagojević uderzeniem z lewego skrzydła.
Siatkarki BKS-u nie zamierzały jednak odpuścić rozpędzającym się z minuty na minutę rywalkom, w efekcie czego początek trzeciej partii stał na naprawdę wyrównanym poziomie. Dzięki udanym próbom ze środka, dobrze stawianemu blokowi oraz niezłej postawie wprowadzonej z ławki Andrei Kossanyiovej, bielszczanki wypracowały sobie trzypunktową przewagę. Na nic to się jednak zdało, bowiem Developres szybko odrobił straty z nawiązką i do końca seta był już w stanie utrzymywać bezpieczne prowadzenie. Bardzo ważną rolę w końcowej części seta odegrała rezerwowa atakująca Aleksandra Rasińska, która serią skutecznych ataków zapewniła liderowi zwycięstwo w decydującym secie 25:20. Decydujący punkt w poniedziałkowej rywalizacji padł po podwójnym bloku, postawionym na czeskiej przyjmującej BKS-u.
KS Stal Bielsko-Biała - Developres SkyRes Rzeszów 0:3 (20:25, 13:25, 20:25)
MVP: Jelena Blagojević (Developres)
BKS Stal: Drużkowska, Janiuk, Dąbrowska, Witowska, Szlagowska, Gajewska, Drabek (libero) oraz Szczygłowska, Wawrzyniak, Orvosova, Kossanyiova
Developres: Polańska, Van Ryk, Blagojević, Kaczmar, Efimienko-Młotkowska, Lazić, Krzos (libero) oraz Stencel, Fidon-Lebleu, Rasińska, Grabka, Przybyła (libero)
materiały klubu