
Pierwszy punkt meczu asem serwisowym zdobyła Martyna Borowczak, jednak kolejne dwie akcje wygrały rzeszowianki, które objęły prowadzenie i nie oddały go prawie do końca tej partii. Trener Bartłomiej Piekarczyk reagował w każdy możliwy sposób: brał czasy, próbował zmian, prosił o videoweryfikację, ale przewaga przyjezdnych ciągle rosła aż do stanu 16:9. Wówczas Julita Piasecka zdobyła atakiem trzy punkty z rzędu! O przerwę poprosił Stephane Antiga. Rzeszów zdobył punkt 17, ale rozpędzone bielszczanki nie zamierzały się już zatrzymywać. Kolejne ataki Piaseckiej i Magdaleny Janiuk, a także błąd Sabriny Machado pozwoliły zespołowi z Bielska-Białej zbliżyć się na dwa punkty (16:18). Po kolejnym błędzie Machado był już remis po 20. Wówczas sprawy w swoje ręce wzięła kapitan rzeszowianek Monika Fedusio, która zdobyła trzy punkty z rzędu. Nawet to jednak nie złamało bielskiej drużyny, która nie tylko doprowadziła do remisu po 23, ale też chwilę później, po asie serwisowym Joanny Pacak, miała nawet piłkę setową (25:24). Niestety końcówkę lepiej rozegrały przyjezdne. Atak Magdaleny Jurczyk dał remis, a Sabriny Machado piłkę setową, która została od razu wykorzystana.
Początek drugiej partii był podobny do tej pierwszej. Od prowadzenia rozpoczęły bielszczanki (1:0), ale pięć kolejnych akcji wygrały siatkarki z Rzeszowa. Znów więc bielski zespół musiał odrabiać straty. Po błędzie Sabriny Machado na tablicy wyników było 6:8, ale kilka kolejnych punktów padło łupem zespołu gości. Rzeszowianki tym razem nie dały się dogonić i pewnie wygrały 25:16.
Od początku trzeciego seta rzeszowianki wypracowały sobie trzy punkty przewagi. Bielszczanki przez cały set próbowały zniwelować straty, ale ta sztuka im się nie udała. Developres powiększył przewagę do sześciu punktów (17:11). Bielszczanki odrobiły część strat (17:20), ale na więcej nie było ich stać. Rzeszowska drużyna wygrała 25:18 i cały mecz 3:0. Tym samym zespół Stephane’a Antigi awansował do finału, a BKS BOSTIK ZGO zagra o brązowy medal.
Na osobny akapit zasługują bielscy kibice, którzy w liczbie 2200 zjawili się w Hali im. Zbigniewa Pietrzykowskiego. Biorąc pod uwagę niesprzyjającą porę (środek tygodnia, godzina 20.30) jest to wynik imponujący. Tak samo jak doping, który przez cały mecz był wyjątkowy.
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała – Developres Rzeszów 0:3 (25:27, 16:25, 18:25)
Stan rywalizacji: 0:2, awans Developres Rzeszów
MVP: Monika Fedusio (Developres)
BKS BOSTIK ZGO: Nowicka, Pacak, Borowczak, Janiuk, Laak, Piasecka, Drabek (libero) oraz Szewczyk, Geiko, Angelina, Abramajtys, Suska (libero), Brzoza.
Developres: Wenerska, Fedusio, Machado, Korneluk, Jurczyk, Jasper, Szczygłowska (libero).
materiały prasowe klubu BKS