Warto się zaszczepić przeciw Covid-19 – przekonuje neonatolog Andrzej Poraniewski.
Badania opinii publicznej (sondaż IBRIS dla WP z 15 grudnia 2020 r.) przewidują, że tylko 39 proc. Polek i Polaków chce się zaszczepić przeciwko Covid-19. Są też grupy wahających się i grupa zdecydowanych przeciwników szczepień. To naprawdę mało chętnych, tylko nieco więcej niż było chętnych do zaszczepienia się na grypę w 2019 r. - stwierdza minister zdrowia Adam Niedzielski.
Według sondażu Ipson przeprowadzonego w 27 krajach, 74 proc. ich mieszkańców chce się zaszczepić. Osoby zaszczepione, skontaktowane z chorym na Covid-19 nie podlegają kwarantannie i mogą podróżować do innych krajów.
Rząd polski zamówił 60 mln szczepionek, w 4 dostawach za 3 mld zł, w 5 firmach farmaceutycznych. Najwięcej w amerykańsko-niemieckiej firmie Pfizer/BioNtech; amerykańskiej Modernie, brytyjsko-szwedzkiej Astra-Zeneca i w dwóch innych. Szczepienia mają rozpocząć się po uzyskaniu pozytywnej opinii Europejskiej Rady ds. Leków (ma być wydana pod koniec grudnia 2020 r.), oznaczającą zgodę na ich stosowanie. Niektórzy optymiści twierdzą, że wcześniej... Unia Europejska proponuje rozpoczęcie szczepień w jednym czasie we wszystkich krajach członkowskich. W styczniu ma być zaszczepionych 1 milion 100 tysięcy Polek i Polaków.
Niektóre kraje nieco wcześniej, bo już w grudniu, rozpoczęły szczepienia swoich mieszkańców - Wielka Brytania, USA i Kanada. Doniesienia prasowe mówią, że Rosja (Sputnik V) i Chiny (Corona Vac) też zaczęły szczepić, ale nie wiadomo, czy ich szczepionki przeszły trzecią fazę badań klinicznych.
W Polsce szczepionka przeciwko Covid-19 ma być dobrowolna, darmowa i dwukrotna. Minister zdrowia Adam Niedzielski zakłada, że uda się zaszczepić 30 mln Polaków w 8 tys. punktach szczepień. Będą to placówki służby zdrowia, szpitale, które swój udział zgłosiły do 11 grudnia 2020 r. Muszą one spełnić wymogi ministerstwa - chodzi m.in. o możliwość dojazdu personelu medycznego do domu niepełnosprawnego pragnącego się zaszczepić. Lista wybranych placówek z adresami zostanie opublikowana. Do tych placówek dostarczana będzie szczepionka firmy Pfizer w pojemnikach gwarantujących temperaturę -70 C, w ampułkach zawierających 5-10 dawek szczepionki. Inne szczepionki nie wymagają tak niskiej temperatury.
W pierwszej kolejności, w tzw. etapie 0, w 500 szpitalach zostaną zaszczepieni pracownicy służby zdrowia, potem w pozostałych placówkach służby zdrowia seniorzy, służby mundurowe i nauczyciele, a po nich reszta ludności - po zarejestrowaniu się przez nr tel. 989.
Nie można szczepić ludzi chorujących na ostre infekcje. Młodzieży do 12. roku życia nie będzie szczepiona z powodu braku badań klinicznych i łagodniejszego przebiegu choroby u tak młodych osób. Inne przeciwwskazania ukażą się w osobnym rozporządzeniu dotyczącym Narodowego Programu Szczepień.
Szczepimy się 2 dawkami. Po pierwszej dawce - druga dawka za 3 tygodnie. Po tygodniu od jej podania uzyskujemy 95 proc. odporności – podaje Pfizer/Bio Ntech. Podobne dane przedstawia firma Moderna.
Po każdym szczepieniu mogą wystąpić powikłania - niepożądane odczyny poszczepienne w postaci gorączki, dreszczy, gorszego samopoczucia, bólu - mięśni, stawów, głowy, zaczerwienienia w miejscu wkłucia.
Ostrożnie należy traktować ludzi chorujących na poważne choroby alergiczne. Jednak brak działań ubocznych w toku badań klinicznych trzeciej fazy pozwala wierzyć w 95-procentową skuteczność szczepionek ultraczystych, ultranowoczesnych, pozbawionych niepożądanych składników.
Po epidemii SarS-Cov-1 w 2002 r. uczeni w kilku krajach intensywnie pracowali nad nowymi szczepionkami w swoich placówkach naukowych. Intensywność i skuteczność badań nasiliła się wskutek pandemii Covid-19 w 2020 r. Opracowane szczepionki to osiągnięcie immunologii ostatnich 20 lat. W bogatej firmie farmaceutycznej Pfizer to wynik współpracy z niemiecką firmą BioNTech.
W sprawie akcji szczepień nieco mniej entuzjazmu, a więcej sceptycyzmu wykazuje ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do walki z Covid-19 dr Paweł Grzesiowski, twierdząc, że przeciążona służba zdrowia nie jest w stanie wykonać tego zadania w tym terminie. Braki personelu medycznego, jego choroby, odciągnięcie od wykonywanej zasadniczej pracy, nie mówiąc o prawdopodobieństwie trzeciej fali (której nadejściu może sprzyjać niefrasobliwość Polaków - święta, ferie zimowe, a może i karnawał?) mogą to utrudnić.
Niezależnie od tego, czy zapowiadane przez ministra zdrowia terminy szczepień będą zachowane, skorzystaj z okazji, nie zmarnuj jej. Zaszczep się! Zmądrzej! Covid-19 jest dużo gorszy od grypy. Uczmy się wszyscy… na błędach.
Autor nie może przewidzieć wszystkich zmian dokonanych przez Ministerstwo Zdrowia od chwili oddania tekstu do druku do pojawienia się go w prasie, za co – przeprasza.
lekarz Andrzej Poraniewski,
były ordynator Oddziału Noworodków Szpitala Wojewódzkiego Bielsku-Białej