W dziewczętach siła!

Na zdjęciu prezeska BKS Bostik ZGO Aleksandra Jagieło i prezydent miasta Jarosław Klimaszewski fot. Paweł Sowa / Wydział Prasowy UMBB

Ze zdobywczyniami Pucharu Polski w piłce siatkowej kobiet – zespołem BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała - spotkał się 19 marca prezydent miasta Jarosław Klimaszewski. Dwa dni wcześniej w Nysie bielszczanki po pasjonującej rywalizacji pokonały 3:2 ŁKS Commercecon Łódź, zdobywając tym samym drugi co do ważności, po Mistrzostwach Polski, tytuł w kraju.

Spotkanie z prezydentem było okazją do gratulacji, podziękowań za niezwykłe sportowe emocje i wręczenia upominków. Bielskie siatkarki zagrały w finale krajowego pucharu po raz pierwszy od 2011 roku! Wygrały, chociaż nie były faworytkami, ale pokazały niezwykłą waleczność.

W spotkaniu z zawodniczkami, sztabem szkoleniowym i wszystkimi osobami, które na co dzień pracują dla klubu, poza prezydentem miasta i jego zastępcą Piotrem Kucią, odpowiedzialnym między innymi za sport w mieście, uczestniczyli przedstawiciele sponsorów, w tym tych tytularnych – firmy Bostik, Zakładu Gospodarki Odpadami S.A, Hydro ZNPHS, AQUA S.A. oraz radni miejscy - przewodnicząca Rady Miejskiej Dorota Piegzik-Izydorczyk i jej zastępca, przewodniczący Komisji Sportu i Zdrowia Karol Markowski.
Najpierw zebrani obejrzeli wyjątkowy film – skrót finałowego meczu w Nysie i pokaz euforycznej radości zawodniczek po wygranej Tauron Pucharu Polski.

- Jestem wzruszony po tym filmie – zaczął prezydent miasta Jarosław Klimaszewski. – Już kiedy trzy lata temu poznaliśmy się z panią Aleksandrą Jagieło, miałem bardzo dobre przeczucia, ale sytuacja była skomplikowana. Jednak wspólnie ze sponsorami, z panią prezes, z mieszkańcami - bo to z ich podatków przecież pomagamy - udało się osiągnąć to, co przeżywaliśmy w niedzielę. Jestem bardzo dumny, myślę że Bielsko-Biała jest dumne, bo czekaliśmy na sukces tej rangi od 2011 roku. BKS króluje z powrotem, tak jak za dawnych, dobrych dla polskiej siatkówki kobiecej czasów. Serdecznie wam gratuluję. Myślę, że trzy lata temu nikt, łącznie z panią prezes, nie podejrzewał, że ten sukces przyjdzie tak szybko – dodał prezydent.

Później była okazja do wymiany okolicznościowych upominków. Prezydent i przedstawiciele sponsorów tytularnych otrzymali koszulki i statuetki. W rewanżu zawodniczki, sztab szkoleniowy, pracownicy biura klubu i wszyscy, którzy na co dzień pracują na rzecz BKS BOSTIK ZGO otrzymali dyplomy, pamiątkowe medale i kwiaty. Prezydent zadeklarował również nagrody finansowe.

Wyróżnione osoby to zawodniczki - Julia Nowicka, Joanna Ciesielczyk, Joanna Pacak, Martyna Borowczak, Julia Mazur, Agata Nowak, Aleksandra Stachowicz, Kertu Laak, Nikola Abramajtys, Paulina Majkowska, Paulina Damaske, Regiane Bidias, Majka Szczepańska-Pogoda, Magdalena Janiuk - i osoby na co dzień pracujące na rzecz klubu: Bartłomiej Piekarczyk, Bartosz Sufa, Maciej Zając, Krzysztof Kuźniak, Klaudia Piwowarczyk, Elżbieta Handzlik, Aleksandra Jagieło, Mariola Wojtowicz, Aneta Reczko, Adrian Sajdak oraz Maurycy Marek.

Niewątpliwą liderką klubu od kilku lat, i to – jak podkreślał prezydent Piotr Kucia – liderką, która ma pojęcie o tym, jak jednoczyć ludzi, wytyczać po kolei cele, jest prezeska Aleksandra Jagieło. Mimo że początki były bardzo trudne, bo nie było nic, udało się jej doprowadzić do tego, że teraz jest fajnie, przyjemnie.
Sama liderka nieustannie podkreślała, że sukces, jaki odniosły dziewczyny, to dzieło wielu ludzi, że bez współpracy nie byłoby czego świętować.

- Mam wrażenie, że w ostatnim czasie jesteśmy w jakimś niebie, przeżywamy bajkę. Wierzę, że puchar, który stoi przed nami, zakończył jeden z najtrudniejszych okresów w historii BKS-u, a rozpoczął rozdział pełen sukcesów i radości. Wiadomo, że to jest sport i różnie bywa, ale to, co się wydarzyło w Nysie, to było coś wspaniałego. Dokonały tego dziewczyny – zawodniczki wraz ze sztabem, ale przy pomocy wielu ludzi, bez których tego sukcesu by nie było. Podziękowanie dla was wszystkich - mówiła prezeska.

Jednym z ojców sukcesu jest też niewątpliwie trener Bartłomiej Piekarczyk. Ten zapowiedział z kolei, że możemy spodziewać się kolejnych sportowych trofeów w tym roku.

- Mocno wierzę w to, że będą kolejne – optymistycznie prorokował. – Jestem megadumny z ekipy, która tam była. Po jednym z meczów zapytano mnie, czy o tym marzyłem. Powiem szczerze - w BKS-ie były takie czasy, że marzyłem o tym, żeby przetrwać do grudnia i utrzymać jakoś rodzinę, bo była tradycja, że w grudniu zawsze przychodził nowy trener, sam przeżyłem kilku. A teraz zdobywamy Puchar Polski. To sukces całej grupy – zespół jest na samym końcu, my spijamy śmietankę, a tu pracuje cała grupa ludzi, biuro, sponsorzy. Bez was nic by nie było. Przyszło mi pracować ze wspaniałymi młodymi kobietami, które oddają całe serducho dla tego sportu – podsumował.

Naszą dumę z klubu możemy pokazać już w najbliższą sobotę - 23 marca w hali pod Dębowcem, gdzie o 14.45 w pierwszej rundzie play-off dziewczęta z BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała podejmą siatkarki UNI Opole. Warto tam swoją obecnością podziękować za to serducho, oddawane za każdym razem na parkiecie.

Emilia Klejmont

Prezydent i sponsorzy z koszulkami

 

Prezydent wręcza dyplom jednej z siatkarek

 

Na zdjęciu Puchar Polski

 

Na zdjęciu prezydent wręczający dyplom

 

Na zdjęciu przewodnicząca Rady Miejskiej Dorota Piegzik-Izydorczyk

 

Na zdjęciu wiceprzewodniczący Rady Miejskiej wręczający kwiaty siatkarkom

 

Zdjęcie grupowe
fot. Paweł Sowa / Wydział Prasowy UMBB