Nowoczesne pracownie otwarte

Uczniowie ZSSiO przecinają wstęgę, obok prezydent Jarosław Klimaszewski i dyrektor  Janusz Berek Uczniowie ZSSiO przecinają wstęgę, obok prezydent Jarosław Klimaszewski i dyrektor Janusz Berek, fot. Szymon Gąsowski / Wydział Prasowy UMBB

Nowe pracownie automatyki i pneumatyki zostały 12 maja oficjalnie otwarte w Zespole Szkół Samochodowych i Ogólnokształcących przy ul. Filarowej w Bielsku-Białej. To trzy generalnie wyremontowane pomieszczenia ze sprzętem i urządzeniami, a także oprogramowaniem na najwyższym poziomie.
W otwarciu pracowni wzięli udział prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski i jego zastępca Piotr Kucia. Wstęgę przecięli sami uczniowie.
Zespół Szkół Samochodowych i Ogólnokształcących kształci na kierunkach: technik pojazdów samochodowych, technik mechanik, technik spedytor, technik transportu drogowego, technik automatyk, technik robotyk, mechanik pojazdów samochodowych, kierowca mechanik, elektromechanik, automatyk.

- Pracownie będą służyły uczniom w standardowym kształceniu na kierunkach automatyka i robotyka, ale w najbliższych planach mamy również uruchomienie tak zwanej Akademii Astor, gdzie młodzież będzie zdobywała nowe kwalifikacje w Centrum Robotyzacji i Przemysłu 4.0 w Krakowie potwierdzane certyfikatami Astor. Będziemy też organizowali szkolenia dla nauczycieli. Obecnie jesteśmy w trakcie szkoleń, które przygotowują kadrę nauczycielską do obsługi otwartych dziś pracowni. Tych działań jest bardzo dużo. I myślę, że w konsekwencji dadzą one dobre efekty, a nasi uczniowie będą jeszcze lepiej przygotowani na wejście na rynek pracy – mówił dyrektor naczelny ZSSiO Janusz Berek. - Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do tego, że szkoła się rozwija, że możemy otwierać nowe pracownie, że stwarzamy dobre perspektywy dla naszej młodzieży. Dziękuję wszystkim za wsparcie, za to, że zostawiacie tu cząstkę swojego życia i wysiłku, który sprawia, że szkoła i współpraca z przedsiębiorcami oraz otoczeniem zewnętrznym dynamicznie się rozwija. Dziękuję panu prezydentowi za zrozumienie naszych potrzeb – dodał.

O tym, że edukacja to ważna część rozwoju miasta, mówił natomiast prezydent.
- Ważne, aby nauczanie było na jak najwyższym poziomie. I to się nam od lat udaje, ale też nie dzieje się samo. Bez was by się nie udawało - bez kierownictwa, bez nauczycieli. Środki, które przeznaczamy na edukację, nie są małe i coraz trudniej je pozyskać, bo sytuacja samorządów nie jest najciekawsza. Ale najważniejsze jest, żeby robić to dla kogoś, a my robimy to dla naszej młodzieży, żeby się kształciła. Mimo trudnego okresu cały czas inwestujemy w bazę szkolną w naszym mieście, remontujemy szkoły, remontujemy przedszkola - bo to nasza przyszłość. Lwia część budżetu jest przeznaczona na edukację. Ale nie traktujemy tego jako koszt, a inwestycję w przyszłość. Ważne jest też, także w przypadku państwa szkoły – porozumienie z przedsiębiorcami i kształcenie w tych zawodach, które są poszukiwane na rynku, a w wielu obszarach również deficytowe. To powoduje, że ze szkoły wychodzą absolwenci bardzo dobrze radzący sobie  na rynku pracy. I o to chodzi – podkreślał prezydent Jarosław Klimaszewski.      

Nowe pracownie automatyki są m.in. wyposażone w sześć stanowisk do nauki programowania sterowników PLC. Znajdują się na nich dokładnie takie skrzynki elektryczne, jak w wielu obiektach przemysłowych. Stanowiska są też wyposażone w uniwersalne środowisko do programowania sterowników, z którego korzysta wielu dostawców na rynku. W efekcie uczniowie, niezależnie od tego, na jakie urządzenia w przyszłości trafią w pracy, będą przygotowani, bo będą znali to oprogramowanie.

W pracowniach znajdują się stanowiska wykonawcze, np. z makietami skrzyżowań, z sygnalizacją świetlną. Jednym z zadań może być np. napisanie programu sterującego sygnalizatorami świetlnymi na takiej makiecie. Kolejna pracownia jest wyposażona w uniwersalne oprogramowanie do wizualizacji procesów technologicznych. To również jest oprogramowanie będące jednym z wiodących standardów na rynku. W pracowni znajdują się makiety, tym razem automatyki użytkowej, potrzebne nie tylko do obiektów przemysłowych, ale też coraz częściej także w prywatnych domach. Na makiecie są m.in. analizatory zużycia energii, czujniki jasności, temperatury, regulatory jasności czy czujniki otwartych okien – wszystko, co sprawia, że dom staje się inteligentny. Na tym sprzęcie uczniowie będą mogli ćwiczyć.

Budowa i wyposażanie pracowni trwało prawie rok. Pracownie zostały wyremontowane kompleksowo. Wymiany doczekały się posadzki, instalacje elektryczne. Koszt remontu i sprzętu to 650.000 zł. Pieniądze pochodzą z kasy miasta.

Emilia Klejmont