5 sierpnia prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski i starosta bielski Andrzej Płonka oficjalnie podziękowali długoletniemu dyrektorowi Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku-Białej Leszkowi Stokłosie za jego wkład w rozwój miasta i powiatu. Po ponad 43 latach pracy dyrektor Stokłosa przeszedł na zasłużoną emeryturę.
Leszek Stokłosa urodził się 21 maja 1953 w województwie opolskim. Skończył studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Od 1978 roku mieszka i pracuje w Bielsku-Białej. Zaczynał pracę w Wydziale Zatrudnienia Urzędu Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, a później w kadrach tego urzędu. Przez kilka lat pracował w firmie Lenko. W 1986 roku przeszedł do pracy w Urzędzie Miejskim, gdzie był kierownikiem Wydziału Organizacyjnego Prawnego i Kadr. Od 1990 roku - po wygraniu konkursu - pracował jako szef najpierw Rejonowego Urzędu Pracy, a później Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku-Białej. Z pełnienia funkcji dyrektora PUP jest najbardziej znany.
– Gdy zaczynałem swoją pracę na tym stanowisku, bezrobocie dotykało 18.913 osób, do tego dochodziły osoby otrzymujące świadczenia przedemerytalne. Dokładnie pamiętam tę liczbę, bo była ona duża i określała stopę ludzi pozostających bez pracy na ponad 15 proc. Na koniec ubiegłego roku stopa bezrobocia nie przekraczała 2 proc. - wspomina Leszek Stokłosa. – Mój największy sukces to zespół ludzi, który przez te lata udało mi się zebrać. Odpowiedzialni i merytoryczni pracownicy, dzięki których pracowitości i rzetelności bardzo wiele rzeczy udało się zrobić. Od samego początku organizowaliśmy pracę PUP, wprowadzaliśmy komputery i - co niezwykle ważne - pozyskiwali środki unijne – dodaje Stokłosa.
Zapowiada, że na emeryturze będzie zajmował się swoimi pasjami, czyli ogrodnictwem, modelarstwem i turystyką.
JacK