Jarmarków czar...

Twórca ludowy przy stosku fot. Jacek Kachel / Wydział Prasowy UMBB

Ze względu na sytuację pandemiczną nie zorganizowano w tym roku jarmarku bożonarodzeniowego. Jednak Euroregion Beskidy postanowił dać bielszczanom choć namiastkę świątecznej atmosfery - na placu Wojska Polskiego pojawiło się stoisko z ludowymi wyrobami.

– Nie mamy tu żadnej chińszczyzny, tylko same ręcznie wykonywane zabawki oraz słodycze - zapewnia Krzysztof Mrowiec z biura podróży Prezydent Travel. – W obecnych czasach turystyka kuleje, więc postanowiliśmy połączyć siły i podtrzymać tradycję - podkreślał K.Mrowiec.

Wszyscy, którzy szukają pomysłu na niebanalny prezent lub chcą nabyć oryginalną pamiątkę, powinni odwiedzić stoisko na pl. Wojska Polskiego. Można na nim znaleźć dziełka znanego twórcy ludowego ze Stryszawy Piotra Mentela, który osobiście je sprzedaje.

– Sztuka wykonywania zabawek ludowych to nasza rodzinna tradycja. Robili je mój dziadek Julian Mentel, babcia Stefania Mentel i tata Tadeusz. Wymyślili słynnego ptaszka stryszawskiego i wiele innych zabawek stryszawskich. Od lat podtrzymuję rodzinną tradycję i rzeźbię koniki, ptaszki, bryczki, karuzelki, klepoki, a także szopki bożonarodzeniowe. Wszystko wykonywane jest ręcznie i malowane farbami ekologicznymi - powiedział nam Piotr Mentel, który szczególnie lubi strugać koniki i ciekawie opowiada, jak wyrzeźbić ptaszka z odchyloną głową do powieszenia na ścianie.

Stoisko jest otwarte w godz. 10.00-18.00 i czynne będzie do 22 grudnia.  

JacK