
Bielscy strażacy podsumowali sezon grzewczy 2023/2024. Na ich terenie działań doszło w tym czasie do 46 interwencji związanych z tlenkiem węgla. 4 osoby poniosły śmierć, a 7 trafiło do szpitala.
Od 1 października 2023 r. do 27 marca 2024 r. 166 zastępów Straży Pożarnej, czyli 789 ratowników interweniowało w 46 zdarzeniach związanych z obecnością tlenku węgla. Nie udało się uratować 4 osób, a 7 osób z objawami zatrucia wymagało leczenia szpitalnego.
Do tragicznych w skutkach zdarzeń doszło w Dankowicach, Międzyrzeczu Górnym, Jasienicy i 16 stycznia br. Bielsku-Białej. W jednym z budynków mieszkalnych odnaleziono nieżyjącego 63-letniego mężczyznę. W pomieszczeniu, w którym znajdował się denat, był promiennik gazowy na butle, który najprawdopodobniej był przyczyną śmiertelnego zatrucia – informuje Państwowa Straż Pożarna.
Najczęstszymi przyczynami wydobywania się śmiertelnego czadu były:
• niesprawne piecyki gazowe,
• niedrożność przewodów kominowych,
• nieprawidłowo funkcjonująca wentylacja.
Właśnie z tych powodów tak ważne jest, aby zapewnić dopływ świeżego powietrza do mieszkania przez kratki wentylacyjne oraz regularnie wietrzyć pomieszczenia. Ważnym elementem naszej prewencji jest montaż czujników tlenku węgla, które wykrywają obecność tego trującego gazu.
- Pamiętajmy również o wymianie baterii w urządzeniu, aby mogło ono działać poprawnie. Tylko w tym sezonie grzewczym strażacy wyjeżdżali 20 razy do fałszywych alarmów spowodowanych brakiem wymiany baterii - informował asp. sztab. Mateusz Pietrzyk z Komendy Miejskiej PSP.
W kończącym się sezonie grzewczym strażacy wyjeżdżali 47 razy do pożarów sadz w kominie, interwencji było o 22 mniej niż w ubiegłym sezonie.
oprac. JacK